wrz 10 2005

Sen


Komentarze: 2

Sniło mi się, że umieram... Nie był to zły sen, nie bałam się. Nie umierałam też bezsilnie w szpitalu czy gwałtownie w wypadku. Umierałam powoli, ze świadomością, że zostało mi już nie dużo czasu. Umierałam spełniając swoje ostatnie marzenia. Starałam się pomóc innym w tych moich ostatnich dniach. Najtrudniej było mi opowiedzieć o mojej chorobie komus bliskiemu... Na twarzy tej osoby malowało się cierpienie i nadzieja, nadzieja że może wszystko się ułoży... Nie pamiętam twarzy tej postaci...

kropka_nad_i : :
10 września 2005, 21:36
Bardzo bym chciała żeby tak było... ;)
10 września 2005, 17:51
Sen yen wskazuje na to że czeka cię długie i pełne ciepła ze strony innych osób życie. I musze stwierzdzić ze ja też bym tak chciała:)) Całuski

Dodaj komentarz