Róża

Na dworze coraz zimniej... cięzkie czarne chmury zasnówają całe niebo, nie widać gwiazdek, w powietrzu czuć jesień i zbliżającą się zimę. Coraz szybciej robi się ciemno, mmm... tak to jest właśnie idealny czas, aby pomyśleć. Usadowić się wygodnie na parapecie, z kubkiem ciepłego kakao w ręce i wsłuchać w ten wewnętrzny głos, skupić na rytmicznej muzyce kropelek deszczu delikatnie uderzających o szybę. Za oknem widać spieszących ludzi z kamiennymi twarzami, w słotne dni mało kto się uśmiecha. A przecież jest tak wiele powodów do radości! Tak, tak smutku też jest wiele, ale w życiu tak właśnie jest. Dobro przeplata się ze złem, smutek z radościa, miłość z nienawiścią.... "W każdym złu jest trochę dobra, w każdym dobru troche zła" Trzeba jednak nauczyć się dostrzegać tą jasną stronę naszego żcycia, te malutkie szczęścia i radości, kto powiedział, że tylko to co wielkie daje szczęście?

Aniołku spraw abym nauczyła się dostrzegać rzeczy małe i istotne, bo "to co najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"