Archiwum 24 maja 2005


maj 24 2005 "Gdzie ja się z tęsknym sercem obrócę...
Komentarze: 1

Tak bardzo bym chciała coś Ci powiedzieć, tak bardzo, a jednak nie powiem... milczę... Niby spontaniczna, odważna... Jeśli nie jesteś odważna, udawaj, że jesteś , nikt nie zauważy różnicyWięc udaję, udaję tak bardzo, że zatarła mi się różnica między światem marzeń, a rzeczywistością... Tak bardzo chciałabym zrozumieć otaczający mnie świat, tak bardzo chciałabym zrozumieć siebie... Prawie tak, jak powiedzieć Tobie, tylko Tobie najbanalniejsze słowa jakie znam... A może to tyko sympatia, zauroczenie, plamy na słońcu...? W mojej głowie wojna, wieczna wojna myśli niespokojnych

"Gdy się zobaczyło tylko raz piękno szczęścia na twarzy ukochanej osoby, wiadomo już, że dla człowieka nie może być innego powołania, jak wzbudzanie tego światła na twarzach otaczających nas ludzi"

Wokół mnie rozbrzmiewa aria na strunie G, a ja uśmiecham się do przyszłości popijając gorzką herbatę... będzie dobrze... musi być dobrze”

kropka_nad_i : :
maj 24 2005 Pani Róża...
Komentarze: 0

Dziękuję Ci Panie Boże, że to dla mnie zrobiłeś. Miałem wrażenie, że bierzesz mnie za rękę i wprowadzasz w sam środek tajemnicy, by zgłębiać tajemnicę. Dziękuję

Myślę, że największą tajemnicą jest życie... Choćby dzieciaczek... każdego dnia rodzi się tyle dzieci! A przecież każde jest inne, ba!! Każdy człowiek czymś się wyróżnia! A wszystko zaczęło się od dwóch maluteńkich komóreczek, w każdej raptem po 23 chromosomy. Wystarczy przesunięcie jednej zasady azotowej i już jakaś drobna różnica w naszym wyglądzie, a może nawet nie taka drobna? I ta dokładność w replikacji nici.. Wszystko dopracowane w najdrobniejszym szczególe... to nie może być przypadkowe, musi być jakiś cel naszego istnienia! Tylko po co i Kto włożył tyle trudu, aby stworzyć maszynę napędzającą krótkie życie i nieogarnięty wszechświat?

Boże jeśli istniejesz nie możliwe jest ogarnięcie Twojej osoby... choć tak bardzo się starałeś...

kropka_nad_i : :